Czy Tusk jest nowym generałem Bołdynem?

Autor: Paweł Lechowski 11/7/2009 9:37:00 PM Ilość odsłon: 8221 Kategoria: Krach systemu ubezpieczeń

Tuska dopadł syndrom Bołdyna -  dowódcy, któremu nie można było mówić prawdy. Jest taka scena w powieści Jerzego Putramenta „Bołdyn”, kiedy podlegli Bołdynowi  żołnierze umawiają się, że nie będą swojemu dowódcy składać żadnych złych raportów. Nie będzie żadnego opierania się. Co powie będą  kiwali głowami. Tusk się nie boi o emerytury ale zwraca się do polityków ze swojego ugrupowania, by wstrzymali się z przekazywaniem swoich koncepcji i pomysłów, dopóki nie zostanie ustalony wspólny, optymalny wzór rozwiązań.         Nie będzie żadnych zmian w systemie, które sprawią, że emerytury będą niższe - obiecuje premier Donald Tusk, a politycy mają kiwać głowami potakująco i milczeć do lipca 2010 r.

źródło

Aktualności

Najnowsze

Najczęściej czytane

Zaproszenie do Sądu (odsłon: 346661)

 Ilość odsłon:7872444